Deszczowy dzień nie był nam straszny! 30 września klasa 4TL wraz z panią Elizą Sokoluk oraz wychowawcą – panią Beatą Mincberger – wybrała się do Warszawy na niezwykłą wycieczkę do Muzeum Ewolucji PAN. W muzealnych salach uczniowie podziwiali potężne szkielety zauropodów, olbrzymich roślinożernych dinozaurów, które niegdyś dominowały na lądach. Tuż obok można było zobaczyć rekonstrukcje i szkielety ich drapieżnych krewnych – teropodów, w tym przerażających mięsożerców, którzy stanowili naturalną przeciwwagę w ówczesnych ekosystemach. Podróż przez dzieje geologiczne Ziemi przeniosła nas setki milionów lat wstecz – od kambru i syluru, przez dewon, karbon i perm, aż po czasy mezozoiczne. Uczniowie mieli okazję oglądać autentyczne skamieniałości dawnych roślin i zwierząt, a także rekonstrukcje niezwykłych istot: trylobitów, olbrzymich stawonogów, gadów ssakokształtnych, mamutów, oraz pierwszych przedstawicieli rodzaju Australopithecus – wczesnych hominidów, czyli praprzodków człowieka. Wizyta była nie tylko okazją do świetnej zabawy, ale też do uzupełnienia wiedzy z geografii rozszerzonej. Uczniowie mogli lepiej zrozumieć procesy, które kształtowały naszą planetę, oraz zależności ekologiczne, które – choć powstały miliony lat temu – są widoczne do dziś. To była fascynująca podróż w czasie. Oby więcej takich wycieczek!
Agata Szymaniak
Coś się dzieje, ktoś się trudzi,
w Wańkowiczu się nie nudzi
05-870 Błonie
Łąki 2